Kilka pytań do …

AKTUALNOŚCI

1. Zgodnie z przewidywaniem mecz z Jadarem Siedlce do łatwych nie należał?
Zdecydowanie mecz nie należał do łatwych i tak już będzie do końca rozgrywek. Graliśmy z Jadarem czwarty mecz i wszystkie zakończyły się tie-breakiem. Chcieliśmy wygrać za trzy punkty, nie udało się. Trzeba jednak powiedzieć, że rywal zagrał dobre spotkanie i wysoko zawiesił nam poprzeczkę.

2. Goście mocno ryzykowali zagrywką, zagrali naprawdę dobrze w tym elemencie?
Zespół z Siedlec zagrał nam siedem asów i narobił dużo krzywdy w przyjęciu. Jednakże my w tym elemencie zagraliśmy na podobnym poziomie, popełniając przy tym dużo mniej błędów. To był mecz o mocnym uderzeniu. Nie tylko w elemencie zagrywki, ale również ataku. Spotkanie mogło się podobać publiczności,

3. To już ósmy tie-break naszego zespołu, jesteśmy liderami w tej klasyfikacji wspólnie z Ostrołęką?
Nie liczyłem tego, ale faktycznie jest ich dość sporo. Kalkulując czysto matematycznie, można wygrać wszystkie mecze w lidze 3-2 a mimo to raczej nie zajmie się pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej. Wracając do pytania to, nie miałbym nic przeciwko gdybyśmy już do końca ligi wygrywali wszystko po tie-breaku.

4. Nasz rywal w walce o czołową czwórkę, zostawił punkty w Kętach?
Można powiedzieć, że zespół z Kęt zrobił w ostatniej kolejce nam miłą niespodziankę pokonując wyżej notowanych wyszkowian. Kęccy zawodnicy w drugiej rundzie przypominają mi historie jaką sami zapisaliśmy sezon wcześniej. Walczą o pewne utrzymanie, a i w play-off będą na pewno groźni.

5. W sobotę kolejny rywal, który walczy o czołową ósemkę i prawo gry w fazie play off?
Kolejne istotne spotkanie dla każdej z drużyn. To rywal, który na swoim parkiecie gra zdecydowanie lepiej niż na wyjazdach i dlatego ich miejsce jest tak odległe. Mają bardzo ciekawych skrzydłowych, którzy preferują szybką grę. Podobnie jak nasz ostatni przeciwnik, grają mocną, ale już bardziej taktyczną zagrywkę. Ponadto dobrze bronią, a ich hala zawsze jest wypełniona oddanymi kibicami. W poprzednim sezonie pokonaliśmy suwalczan na ich terenie 3-0 i od tego meczu zaczęliśmy marsz w górę tabeli, oby w sobotę było podobnie.