Porażka z mistrzem Polski.

AKTUALNOŚCI

Pierwszy set tylko do stanu 11:11 był wyrównany po dwóch mocnych atakach Sama Deroo kędzierzynianie odskoczyli na trzy oczka 14:11 i nie oddali tej przewagi do końca. Całkowicie kontrolowali tego seta, którego wygrali 25:21.

Druga partia to na początku prowadzenie naszego zespołu 3:0. Ferdinando De Giorgi szybko wziął czas na żądanie, chcąc zmienić obraz gry. PO czasie zawodnicy ZAKSy doprowadzili do remisu 4:4 i powoli zaczęli budować przewagę. Po skutecznym ataku Łukasza Wiśniewskiego i po jego asie serwisowym prowadzili już 17:13. Do końca seta ich przewaga była widoczna, po asie serwisowym Benjamina Toniuttiego wygrali drugą partię 25:19

Dwa punktowe bloki i as Rafała Buszka rozpoczęły partię po dziesięciominutowej przerwie, szybko o czas poprosił trener Cretu (4:0). W naszej drużynie mnożyły się błędy własne, skuteczność stracił Robert Taht. Swobodnie kolejne ataki kończył Dawid Konarski, na środku siatki punktował Łukasz Wiśniewski. Miedziowi nie byli w stanie wrócić do gry, którą prezentowali we wcześniejszych setach, odległość punktowa powiększała się. Pojedyncze skuteczne ataki Keitha Puparta nie wystarczyły, by nawiązać walkę z rywalami (12:18). Atak z szóstej strefy Sama Deroo dał serię piłek meczowych gospodarzom (24:15). Chociaż pierwszą z nich nasz zespół obronił, to w kolejnej akcji Łukasz Kaczmarek zaserwował piłkę w siatkę, co dało ostatni punkt w tym meczu kędzierzynianom.

MVP: Mateusz Bieniek