Cuprum Lubin w ciągu czterech dni rozegra dwa niezwykle ważne pojedynki z zespołami Indykpol AZS Olsztyn i MKS Ślepsk Malow Suwałki. O kilka zdań przed nimi poprosiliśmy naszego libero, Bartosza Makosia.
Zespół Cuprum Lubin w trwającym sezonie dobre mecze przeplata nieco gorszymi. Po świetnym, zwycięskim meczu z PGE Skrą Bełchatów przyszło załamanie gry i nieco słabsza dyspozycja. Czym to było spowodowane według naszego zawodnika? – Myślę, że nie jest to brak motywacji i chęci zwycięstwa, bo w większości przypadków dobrze wchodzimy w spotkanie. W końcówkach nie wiem czy brakuje nam koncentracji czy chłodnej głowy, ale bardzo łatwo oddajemy przewagę, na którą pracowaliśmy cały set. Potem zostaje nam to w głowie, co przekłada się na dalszy przebieg meczu – ocenił Bartosz Makoś. Słabsza dyspozycja na początku sezonu przekłada się na obraz i cele, które zostały przed sezonem postawione przed zespołem. Jak początek w wykonaniu Cuprum Lubin ocenia młody libero? – Na pewno słabo wygląda nasza pozycja w tabeli. Natomiast wydaje mi się, że zagraliśmy parę naprawdę fajnych spotkań, w których mogliśmy zapunktować. Niestety zbyt łatwo oddwaliśmy inicjatywę, co przeciwnicy szybko wykorzystywali – dodał siatkarz.
Po kilku spotkaniach łatwo wskazać elementy, które najlepiej funkcjonują w lubińskim zespole, a nad którymi nadal trzeba popracować. – Myślę, że przede wszystkim musimy skupić się na sobie i naszej grze. Wyeliminować niepotrzebne błędy, które popełniamy i zachowywać chłodna głowę w końcówkach – skomentował zawodnik.
W środę zawodnicy zmierzą się z Indykpolem AZS Olsztyn, a następnie w sobotę z MKS Ślepsk Malow Suwałki. Z jakim nastawieniem nasi zawodnicy wyjeżdżają na północny-wschód kraju? – Ciężko powiedzieć, ponieważ oba zespoły prezentują bardzo wysoki poziom. Czekają nas dwa trudne spotkania, ale na pewno będziemy walczyć żeby wrócić do Lubina z punktami – powiedział Bartosz i dodał. – Indykpol AZS jest bardzo dobrym zespołem, co pokazywał już w tym sezonie miedzy innymi w meczu z Jastrzębiem. Mam nadzieję, że my pokażemy się z naszej najlepszej strony i tak jak w zeszłym sezonie w Olszynie będziemy cieszyć się po meczu ze zwycięstwa – zakończył młody libero.