Jak Miedziowi spędzają majówkę…

AKTUALNOŚCI

Przed nami majówka! Dla wielu jest to czas na odpoczynek, relaks i złapanie oddechu. Inni natomiast spędzają ten czas bardzo aktywnie. Jedni grillują, inni podróżują. A jak początek maja wygląda u Pawła Pietraszki, Adama Lorenca i naszego trenera Pawła Ruska? Sprawdźcie.

„U mnie z majówką bywa różnie. Czasem wybieramy się z rodziną na wycieczkę, ale nie mamy jakiegoś stałego miejsca wyjazdowego, które odwiedzamy co roku. Najczęściej kierunek podróży wymyślamy kilka tygodni przed wyjazdem. Nieraz bywa też tak, że zamiast gdzieś jechać, po prostu siedzimy ze znajomymi przy grillu. W majówkę nie zapominam o sporcie i do południa staram się wykonać jakąś lekką aktywność.” – mówi Paweł Pietraszko.

„Nie mam żadnych tradycji, związanych z majówką. Spędzam ją na różne sposoby. Myślę, że najlepiej w te dni jest połączyć dwie rzeczy: trochę się wyluzować i odpocząć, ale też coś pozwiedzać i poznać nowe miejsca. A jeśli już jakiś wypad to zdecydowanie kierunek Mazury!” – zdradza Adam Lorenc.

„Majówkę zazwyczaj spędzam w gronie rodzinnym. Najczęściej organizujemy jakiś wspólny wypad rowerowy, zakończony grillem – oby w tym roku pogoda dopisała :) Czasem gdzieś podróżujemy, ale bywa różnie. Wszystko zależy od sytuacji, a obecnie ciężko gdziekolwiek pojechać. Wycieczki rowerowe są jednak jak najbardziej wskazane! Jeśli tylko pogoda dopisze, to tegoroczna majówka będzie bardzo aktywna. A jeśli nie to prawdopodobnie posiedzimy w gronie znajomych. Może chociaż uda się pogrillować?” – opowiada Paweł Rusek.

Życzymy Wam pięknej, słonecznej pogody na majówkę!