Milimetry od tie-breaka w Warszawie

AKTUALNOŚCI

Mecz w Warszawie kończymy z niedosytem, bo tie-break był na wyciągnięcie ręki. Walka na przewagi w czwartym secie trwała do ostatniej piłki, jednak ostatecznie to Projekt Warszawa dziś triumfował na Torwarze.

Swoje pierwsze spotkanie wyjazdowe rozpoczęliśmy z przytupem. Od pierwszych piłek budowaliśmy przewagę (6:2). Nie odpuszczaliśmy w ataku, a nasze skrzydła działały działały wręcz perfekcyjnie. Nie do zatrzymania był nasz młody atakujący Remigiusz Kapica. Dodatkowo świetnie funkcjonowała zagrywka, kompletnie rozbijając przyjęcie warszawskiej drużyny (15:10). Potrafiliśmy wykorzystywać kontry, bo w asekuracji dwoił się i troił libero Maciej Sas. Nasza gra wyglądała bardzo dobrze, a gospodarze nie potrafili znaleźć argumentów.

Po przerwie gra rywali prezentowała się lepiej, byli bardziej skuteczni w ataku i wynik zrobił się bardziej wyrównany (11:9). Te dwa punkty różnicy na korzyść warszawian utrzymywały się długo, bo ekipy grały punkt za punkt (16:14). Końcówka należała jednak do zawodników Projektu Warszawa, którzy doprowadzili do remisu w meczu. Na nasze nieszczęście ich dobra dyspozycja utrzymała się także przez całą trzecią partię.

W czwartym secie nasza gra wyglądała nieco lepiej, a wynik był bardziej wyrównany (5:6). Nie pozwoliliśmy uciec warszawianom na zbyt duże prowadzenie i utrzymywaliśmy przeciwnika na dystans dwóch punktów. W końcówce po skutecznym ataku Remka Kapicy zbliżyliśmy się do przeciwnika na jeden punkt (19:20), a kilka chwil później atak ze środka Floriana Krage dał remis 23:23. Wtedy zaczęła się prawdziwa walka, która trwała aż do stanu 29:29. Obydwa zespoły miały swoje szanse, ale także trudności ze skończeniem seta. Byliśmy o włos od przedłużenia losów meczu, lecz się to nie udało. Projekt Warszawa triumfował.

MVP: Bartosz Kwolek

Projekt Warszawa – Cuprum Lubin 3:1 (18:25, 25:17, 25:17, 31:29)

Projekt: Kwolek (22), Wrona (7), Blankenau, Nowakowski (13), Grobelny (11), Superlak (17), Wojtaszek (L) oraz De Haro (4), Petković, Fornal.

Cuprum: Waliński (17), Ferens (14), Sekita (2), Pietraszko (8), Kapica (19), Krage (10), Sas (L), Szymura (L) oraz Maruszczyk (2), Stępień.

 

Fot. PlusLiga.pl / Jakub Ćmil