Sebastian Tylicki o meczu

AKTUALNOŚCI

1. W sobotę zastąpiłeś słabiej dysponowanego Kozara, w niedzielę pełny wymiar i od razu MVP?
Cieszę się z wyróżnienia chociaż uważam, że tak naprawdę to zasługa całego zespołu. Dostałem nareszcie szansę gry od początku, więc bardzo starałem się ją wykorzystać. Robiłem swoje czyli to co do mnie należy i to co potrafię najlepiej. Chciałem pokazać w jakiej jestem formie i w jakiś sposób udowodnić swoją wartość i przydatność.

2. W rywalizacji do 3 zwycięstw prowadzimy z Camperem 2:0, jednak w obydwu spotkaniach goście okazali się przeciwnikiem wymagającym?
Dokładnie tak. Wyszków jest zespołem poukładanym. Na każdej pozycji mają doświadczonych i ambitnych zawodników. Było więc pewne, że zwycięstwa nie przyjdą łatwo i trzeba będzie o nie walczyć od początku do końca. Kluczowe było chyba spotkanie sobotnie, w którym potrafiliśmy się podnieść mimo niekorzystnej sytuacji. Dlatego jeszcze bardziej nas to cieszy i motywuje do kolejnych spotkań.

3. Goście mocno ryzykowali zagrywką, szczególnie Łukasz Kaczorowski pokazał się z dobrej strony w tym elemencie gry?
Zgadzam się. Mieliśmy problem z jego zagrywką był moment gdzie strzelił parę razy i to dało im zwycięstwo w secie. Praktycznie odwrócił losy seta, w którym przegrywali kilkoma punktami. Ogólnie Wyszków ma dobrą zagrywkę i trzeba na to uważać grając przeciwko nim.

4. Do awansu brakuje jednej wygranej, myślisz, że zrobimy to już Wyszkowie?
Pewnie że tak byśmy chcieli. Wtedy mamy więcej czasu żeby się przygotować do następnych spotkań. Chociaż zdajemy sobie sprawę, że w Wyszkowie będzie grało się ciężko. Na pewno trzeba szanować przeciwnika i podjeść do tego spotkania w pełni skoncentrowanym i zmobilizowanym. Mimo, że wygraliśmy z Camperem cztery mecze to w każdym trzeba było się solidnie napracować. Nie możemy myśleć o tym, że mamy już 2 zwycięstwa. Do kolejnego musimy podejść tak jakby był to pierwszy mecz rywalizacji. Camper przy swojej publiczności będzie przeciwnikiem trudnym, my musimy po prostu grać swoje. Łatwo nie będzie.

5. Camper to zespół, z którym trzeba grać konsekwentnie i cierpliwie, tak też chyba zagraliśmy?
Graliśmy można tak powiedzieć punkt za punkt. Konsekwentnie staraliśmy się wykorzystać każdą okazję na zrobienie przewagi w bloku lub w obronie. Później należało tylko utrzymać wypracowane prowadzenie. Camper ma doświadczonych zawodników dlatego trzeba z nimi grać cierpliwie bo każdy błąd może bardzo drogo kosztować.