We wtorek w Rzeszowie był hit PlusLigi i w tym spotkaniu miejscowa Asseco Resovia pokonała PGE Skrę Bełchatów 3:2. W sobotę w Lubinie zagrają dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu I ligi. Wicemistrz KS Cuprum Mundo Lubin podejmie mistrza Stal AZS PWSZ Nysę (początek 17.00).
– Oczywiście nie miałbym nic przeciwko temu, żeby w sobotę w Lubinie wygrał również gospodarz. Na pewno jednak nie można na takie spotkania patrzeć przez pryzmat poprzedniego sezonu. To już jest historia. Teraz już mamy nowe fakty i rozdania – powiedział trener KS Cuprum Mundo Paweł Szabelski.
Lubiński szkoleniowiec podkreślił, że w I lidze w sezonie 2012/13 będzie dużo emocji oraz zaciętych spotkań. – Siedem-osiem drużyn prezentuje podobny poziom. Większość wyników będzie trudno przewidzieć, a to lubią kibice. W pierwszej kolejce nie brakowało emocji. Dwa mecze zakończyły się tie breakami. Wiele setów rozstrzygało się w końcówkach – powiedział trener Szabelski.
W pierwszej kolejce siatkarze z Lubina wygrali w Kętach 3:1. – Miejscowy beniaminek zaskoczył nas tylko w pierwszym secie. Wiedzę na temat tego zespołu czerpaliśmy ze spotkań sparingowych, a one są zupełnie inne niż liga. Od drugiej partii już spokojnie dominowaliśmy na parkiecie – powiedział Paweł Szabelski.
W meczach w Kętach zespół gości mógł wielokrotnie grać przez środek. – Mamy trzech mocnych przyjmujących. Są to Michał Żuk, Maciej Kordysz i Łukasz Łapszyński. Dwaj pierwsi są graczami doświadczonymi, trzeci był w kadrze juniorów. Na pewno na I ligę jest to solidny zestaw na tej pozycji – dodał szkoleniowiec KS Cuprum Mundo.
Wstęp na mecz, tak jak i na pozostałe mecze ligowe, ze Stalą AZS PWSZ będzie wolny. – W Lubinie siatkówka ma mocną konkurencję w grach zespołowych. Jest piłka nożna i ręczna. Dlatego też kibica zachęcamy jak możemy do przyjścia na spotkanie. A jak najlepiej zareklamować siatkówkę? Oczywiście swoją dobrą grą – zakończył Paweł Szabelski.
źródło: pzps.pl