Śron o sezonie i lekcji pokory

AKTUALNOŚCI

Juniorzy Cuprum Lubin zakończyli rozgrywki. Sezon podsumowuje w naszej rozmowie trener Norbert Śron.

Dla mojej drużyny to była przede wszystkim lekcja pokory. Przygotowania przebiegały w atmosferze skupienia i zaangażowania na treningach. Rozegraliśmy trzy ogólnopolskie turnieje i w każdym z nich pokazywaliśmy charakter i wolę walki. Dwa z nich wygraliśmy, a na trzecim wywalczyliśmy brązowe medale. To dało nam dużo pewności siebie. W pierwszym meczu sezonu nadspodziewanie łatwo rozbiliśmy Gwardię Wrocław (12, 17, 22). W kolejnym z Oławą koncertowy pierwszy set i tu doszło do przewartościowania pewności siebie. Kolejne odsłony tego spotkania to brak stabilności w grze. Nie były jednak spowodowane lepszą grą przeciwnika, a naszym „gwiazdorstwem”. Niestety chęci gry i umiejętności muszą iść ze sobą w parze. Nie można pozwolić sobie na świadome odpuszczanie i lekceważenie, bo takie zachowanie nosi pewne konsekwencje – niekiedy długofalowe. Po tym meczu już wiedziałem, że największym problem na jaki możemy napotkać w sezonie to właśnie my sami. I choć 2/3 sezonu utrzymywaliśmy się na drugim miejscu to ostanie cztery mecze przegrane po 2:3 przekreśliły szanse na grę w rozgrywkach centralnych.

Używasz mocnych słów mówiąc o gwiazdorstwie. To był sezon niespełnionych nadziei ?

Wolałbym utrzymać to w koncepcji lekcji pokory. Każdy z nas bardzo mocno to przeżył. Niech przyszły sezon będzie rehabilitacją minionego.

Teraz odpoczywacie czy trenujecie?

Za nami zgrupowanie i turniej towarzyski. W marcu część zawodników skupi się na regeneracji i wyleczeniu kontuzji, pozostali na prewencji i treningu technicznym. Niektórzy uczestniczą dodatkowo w zajęciach treningowych przy pierwszym zespole prowadzonym przez Pawła Szabelskiego. Zwolniliśmy tempo, ale nie powiesiliśmy butów na kołku. Sezon zakończymy w czerwcu. Do tego czasu rozegramy jeszcze kilka turniejów.

Jakie cele i zadania postawiliście przed sobą na najbliższe miesiące ?

Najbliższy czas to sporo spotkań z zarządem klubu. Analizy i planowanie. Potrzeba przebudowy zespołu, a więc rozmowy z potencjalnymi nowymi zawodnikami. Oprócz tego chciałbym wcielić w życie kilka nowych projektów, nad którymi przesiedziałem kilka nocy, a które już wstępnie zostały zaakceptowane przez prezesa klubu.

Możesz uchylić rąbka tajemnicy ? O jakie projekty chodzi?

Przede wszystkim wzmocnienie zespołu juniorów. Zawodnicy rocznika 96 docelowo w przyszłym sezonie mają też grać w młodej lidze, a brakuje nam kilku chłopaków na kluczowych pozycjach. Oprócz tego nawiązanie współpracy szkoleniowej na poziomie młodzieżowym z czeską Duklą Liberec. Otwarcie Siatkarskiego Ośrodka Szkolnego przy ZS Sportowych w Lubinie. To najważniejsze rzeczy jakimi chce się zająć.