Wyruszyli do Jastrzębia Zdrój.

AKTUALNOŚCI

Jedziemy tam, żeby wygrać. Potrzebujemy punktów, ale Jastrzębski Węgiel gra w tym sezonie bardzo dobrze, pokonał m.in. Asseco Resovię Rzeszów, Skrę Bełchatów, a w ostatniej kolejce Lotos Trefl Gdańsk i na pewno nie odda ich za darmo. Pamiętamy, że mecze pomiędzy naszymi zespołami są zawsze niezwykle emocjonujące – mówi Paweł Rusek, który kiedyś był zawodnikiem „jastrzębi”.
W tym sezonie nasz najbliższy rywal znacznie odmienił swój skład. Do drużyny prowadzonej przez Marka Lebedewa dołączyli m.in. mistrz olimpijski, reprezentant USA, Scott Touzinsky, rozgrywający, reprezentant Niemiec, Lukas Kampa, Grzegorz Kosok, czy Salvador Hidalgo Oliva, okrzyknięty hitem transferowym tego sezonu. To od dyspozycji tego ostatniego zależy głównie oblicze i jakość zespołu z Jastrzębia Zdrój. W dotychczasowych spotkaniach ten gracz prezentował się naprawdę znakomicie i to głównie dzięki jego nieszablonowym i widowiskowym zagraniom nasz najbliższy rywal zajmuje 4. lokatę w tabeli.
Czy Miedziowi znają receptę na grę tego zawodnika?
Nie można zapominać również o graczach pochodzących z Dolnego Śląska: Macieju Muzaju i Jakubie Popiwczaku, którzy również grają od początku sezonu na wysokim poziomie.
Zapowiada się więc bardzo emocjonujące spotkanie. Ci, którzy nie będą mogli wspierać swojego zespołu na hali zapraszamy przed telewizory.
Trzymajcie kciuki za Miedziowych. Wasze wsparcie jest dla nas niezwykle ważne.

11. kolejka PlusLigi: Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin, 30 listopada (środa) godz. 18:00. Transmisja spotkania w Polsat Sport News.