Waleczność na parkiecie, serce i mocne zagrywki niestety nie wystarczyły, byśmy zdobyli punkty z bardzo mocną Resovią – aktualnym liderem plusligowej tabeli. Goście wygrali 3:0 mecz 4. kolejki w Lubinie.
Spotkanie lepiej rozpoczęli rzeszowianie od stanu 4:1. Remigiusz Kapica wziął jednak sprawy w swoje ręce i chwilę później na tablicy widniał już remis 6:6. Grzegorz Pająk pokazał swoją świetną dyspozycję w polu serwisowym i już w pierwszej połowie seta zanotował dwa asy. Wynik oscylował wokół remisu do stanu 13:14, a potem na kilka punktów przewagi wyszli goście (18:13). Okazało się jednak, że po wideo-weryfikacji punkt wpadnie na nasze konto (14:17). Wtedy do gry ponownie wkroczył Kapica. Skutecznie zaatakował, a za chwilę popisał się pojedynczym blokiem. Przewaga rywali szybko stopniała (17:17). Końcówka była kolejnym popisem naszego młodego atakującego, który zaserwował aż 3 asy z rzędu! Zrobiło się gorąco… 23:23, 24:24, 26:26… Challenge w końcówce niestety wytrącił nas z równowagi i pierwsza partia padła łupem gości 29:27.
Goście także po przerwie zbudowali kilkupunktowe prowadzenie, które nie trwało długo, bo szybko włączyliśmy się do gry. Ponownie w polu serwisowym świetnie wyglądał Kapica, a w ataku Alex Berger i Paweł Pietraszko. Na parkiecie toczyła się zażarta walka o punkty (18:19), ale w końcówce dominować zaczęli siatkarze Asseco Resovii Rzeszów. Próbowaliśmy się im przeciwstawić, ale dociągnęli przewagę do końca.
Trzecia partia pokazała, że zawodnicy z Podkarpacia będą chcieli jak najszybciej zakończyć to spotkanie. Zaczęli dominować na parkiecie i przez chwilę trudno nam było dorównać. Kapica (najlepiej punktujący zawodnik meczu – 18 oczek) i Alexander Berger (drugi najlepiej punktujący – 13 oczek) próbowali podnieść zespół do walki, co przez pewien czas się udawało. Nie wystarczyło jednak na mocno rozpędzoną Asseco Resovię.
MVP: Klemen Cebulj
Cuprum Lubin – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (27:29, 21:25, 18:25)
Cuprum: Ferens (5), M’Baye (4), Pietraszko (8), Kapica (18), Pająk (2), Berger (13), Szymura (L), Sas (L) oraz Kubicki, Kovalov.
Asseco: Kozamernik (4), Bucki (12), Kochanowski (4), Rossard (10), Drzyzga (1), Cebulj (16), Potera (L) oraz DeFalco (1), Kędzierski, Piotrowski (1), Zatorski (L).