Im bliżej końca rundy zasadniczej, tym bardziej liczą się mecze, które na horyzoncie mają siatkarze Cuprum Lubin. Tym razem zespół trenera Marcelo Fronckowiaka otworzy weekendową kolejkę, w piątek rywalizując z Treflem Gdańsk. Trójmiejska wyprawa będzie okazją do rewanżu za porażkę w hali RCS, gdzie Cuprum przegrało z drużyną Michała Winiarskiego w trzech setach.
Patrząc na ligową tabelę oba zespoły dzielą cztery punkty. Trefl znajduje się na szóstym miejscu, mając 18 rozegranych meczów (8 zwycięstw, 10 porażek), Cuprum za to po 20 spotkaniach legitymuje się dorobkiem 7 sukcesów i 14 przegranych. „Lwy” z Gdańska są obok GKS Katowice jedną z rewelacji bieżących rozgrywek. Liderzy zespołu tacy jak atakujący Bartosz Filipiak (MVP meczu w Lubinie), przyjmujący Paweł Halaba, czy rozgrywający Marcin Janusz, z meczu na mecz udowadniają, że siła drużyny z Trójmiasta tkwi… w drużynie właśnie. Tym trudniejsze wyzwanie przed siatkarzami Cuprum i lubińskim sztabem. Przeciwstawić się rywalowi, u którego w każdym kolejnym meczu – kto inny może zostać bohaterem.
Piątkowe spotkanie będzie rozegrane pod znakiem… „Meczu Kaszubskiego”. Ze względu na to wydarzenia na trybunach spodziewane jest około 6-7 tysięcy dzieci na co dzień uczących się języka kaszubskiego. Dodatkowo nie zabraknie również biało-czerwonych akcentów, bo akurat data spotkania wiąże się ze stuleciem zaślubin Polski z morzem. Należy się spodziewać, że w ERGO Arenie nie zabraknie również naszego niezawodnego Klubu Kibica Cuprum Lubin. Już teraz zapowiada się zatem siatkarskie starcie w świetnej oprawie.
Cuprum do meczu w ERGO Arenie przystępuje po wyjazdowej porażce w Kędzierzynie-Koźlu. Cztery zagrane sety na terenie aktualnych mistrzów Polski wstydu nie przynoszą, dlatego z nadziejami można spoglądać w stronę rywalizacji z Treflem. Motywacja będzie tym większa, że siatkarze z Lubina ciągle liczą się w walce o miejsce w najlepszej ósemce PlusLigi. Patrząc na bilans bezpośredniej rywalizacji Trefl-Cuprum, osiem zwycięstw padło łupem gdańszczan, trzy lubinian. Będzie to ciekawy pojedynek pod względem rywalizacji czołowych siatkarzy w klasyfikacji najlepiej punktujących. Na piątym miejscu w PlusLidze sklasyfikowany jest Jakub Ziobrowski (290), liderem jest za to Filipak (342). Ciekawie będzie również wśród zagrywających. Po stronie Trefla ponownie Filipiak (23 asy, 7 miejsce), natomiast w Cuprum błyszczy w tym elemencie Miguel Tavares Rodrigues (22, 8 pozycja).
Trefl Gdańsk – Cuprum Lubin (piątek, 14 lutego, g. 17:30)
Transmisja na żywo na antenie Polsat Sport
Fot. Aneta Serafin