1. Z jakim nastawieniem jechaliście do Bielska-Białej?
Jechaliśmy do Bielska w pełni zmobilizowani i dobrze przygotowani do meczu. Każdy myślał po cichu o zwycięstwie. W lidze nie ma zespołów nie do ogrania.
2. W przełomowym dla losów spotkania trzecim secie, pokazaliście charakter grając do końca?
Należy się cieszyć, że zespół pokazał charakter. Po wygraniu drugiego seta czuliśmy, że jest szansa na wywiezienie kompletu punktów z Bielska. W pełni udało nam się ten cel zrealizować. W trzecim secie mieliśmy przestój w połowie seta, jednak ambicja i wiara w zwycięstwo pozwoliła nam się odbudować. Wygrywając 2:1 w setach wiedzieliśmy, że takiej szansy nie można zmarnować i trzeba wygrać za 3 punkty.
3. Duży wpływ na wynik spotkania miał Twój występ, szczególnie zaś celna i mocna zagrywka?
Cieszę się z dobrego występu drużyny i mojej osoby. Nie ma co się nad tym rozwodzić, taka jest rola atakującego.
4. Bielszczanie pokonani przez miedziowych po raz drugi, czy styl gry BBTS-u odpowiada naszemu zespołowi?
Być może tak jest. Należy się cieszyć, że wygrywamy z tak mocnym zespołem na ich terenie to pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość.
5. Zagraliście naprawdę dobry mecz, czy to zapowiedź ustabilizowanej formy?
Mecz meczowi nierówny, stąd biorą się zaskakujące wyniki w lidze. Myślę, że u nas duże znaczenie ma dyspozycja dnia. Forma w zespole ostatnio jest unormowana. Ważne by nie schodzić poniżej poziomu, jaki ostatnio prezentujemy. Na pewno widać spory potencjał u każdego z zawodników. Formę możemy na pewno jeszcze polepszyć.
6. Kolejny przeciwnik to posiadający dobrych środkowych Jadar Siedlce?
Jadar Siedlce to zespół nie tylko z dobrymi środkowymi. To ambitna drużyna, która walczy o ósemkę, postawi wszystko na jedną kartę grając z nami. Niestety po zaciętym meczu w 1 rundzie ulegliśmy 3:2 Jadarowi. Chcemy się zrewanżować i wygrać przed własną publicznością. Punkty są nam bardzo potrzebne.