W maju po awansie była radość i satysfakcja. Działaczom udało się skomponować bardzo fajny i ambitny zespół. Jednak decyzja radnych miejskich Milicza pozbawiła to miasto siatkarskich emocji. Brak dotacji miejskiej, pomimo udziału w sponsorowaniu poważnej firmy wrocławskiej, spowodował wycofanie dzisiaj KS-u z rozgrywek.
Szkoda klubu, zawodników, trenerów i wszystkich tych, którzy dla Milicza dokonali rzeczy niemałej.
Należy mieć nadzieję, że ludzie, którzy tworzyli siatkówkę w Miliczu, będą tworzyć ją nadal. Szkoda, że ponownie od początku, bo zaszli naprawdę daleko.
W poniedziałek dowiemy się, kto zajmie miejsce po wycofanym zespole.