O komentarz pomeczowy po wczorajszym spotkaniu z Indykpolem AZS-em Olsztyn poprosiliśmy atakujących obydwu zespołów: Adama Lorenca i Karola Butryna, który został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania w Lubinie. Zapraszamy do lektury.
Adam Lorenc, atakujący:
Na początku czwartego seta rywale bardzo ryzykowali na zagrywce, dobrze im wychodziła. Strzelili kilka asów, odrzucili nas od siatki i stąd się wzięła ta przewaga. Mieliśmy jednak też swoje szanse, bo tę ośmiopunktową przewagę udało nam się zbić do tylko dwóch oczek w końcówce. Była nawet szansa zbliżyć się jeszcze bardziej, ale niestety się nie udało. Szkoda, bo mieliśmy apetyty na wygraną w tym meczu. Mimo wszystko cieszy mnie to, że choć przegrywamy, to nie poddajemy się, walczymy do końca i nie jesteśmy łatwym przeciwnikiem.
Karol Butryn – MVP, atakujący Indykpolu AZS Olsztyn:
Z każdym zespołem w PlusLidze trudno się gra, ale przyjechaliśmy do Lubina, żeby wygrać. Cieszymy się, że udało nam się w czwartym secie wrócić do gry. Poprawiliśmy wtedy przede wszystkim naszą zagrywkę. Myślę, że to właśnie ona zadecydowała o losach tego spotkania, bo dzięki niej mogliśmy lepiej grać w systemie blok-obrona. Plan wykonany, mamy pewne miejsce w play-offach. Teraz czekamy na przeciwnika i będziemy się przygotowywać już pod tę konkretną drużynę.