W Lubinie lepsza PGE GiEK Skra Bełchatów

AKTUALNOŚCI, MECZE, MEDIA

Mecz z PGE GiEK Skrą Bełchatów zainaugurował 17. kolejkę PlusLigi. Po czterosetowym pojedynku trzy punkty padły łupem gości.

Mecz lepiej rozpoczęli nasi zawodnicy, którzy przy zagrywce Jakuba Strulaka wyszli na prowadzenie (4:1). Świetnie w ataku wyglądał Alex Berger, a kiedy dołożyliśmy punktowy blok, powiększał się dystans dzielący obie drużyny. Goście zdołali odrobić kilka punktów, ale po akcji Hanesa to my cieszyliśmy się z udanego otwarcia spotkania (25:20).

Początek drugiej partii był zdecydowanie bardziej wyrównany (5:3), a do pewnego momentu wynik krążył wokół remisu (11:11). Za sprawą Bergera ponownie próbowaliśmy przejąć inicjatywę, jednak nie udało się to na długo, wszystko za sprawą dobrej gry Bartłomieja Lemańskiego. As serwisowy Dawida Konarskiego przybliżył gości do wyrównania stanu meczu, a nasze błędy w polu zagrywki pozwoliły Skrze wygrać drugiego seta (22:25).

Trzeci set zaczął się nerwowo po obu stronach, ale z niewielką przewagą gości (2:4). W dalszej części seta po naszej stronie zaczęło pojawiać się dużo błędów. Po dwóch blokach Seweryna Lipińskiego udało się jednak wrócić do gry (16:16). W końcówce jednak ważne punkty dla Skry zdobywał Lemański, a udana kontra Bartłomieja Lipińskiego dała przyjezdnym zwycięstwo w secie (25:19).

W czwartej partii goście zaczęli budować przewagę od samego początku (2:5). A my zaczęliśy mieć problemy z kończeniem własnych akcji, w czym nie pomogły zmiany wprowadzone przez trenera Pawła Ruska. W końcówce bełchatowianie kontrolowali sytuację. Mecz zakończył skutecznym atakiem Adrian Aciobanitei (18:25).

MVP: Bartłomiej Lemański

KGHM Cuprum Lubin – PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 (25:20, 22:25, 19:25, 18:25)

Cuprum: Strulak (5), Masłowski (L), Ferens (13), Lorenc (2), Hanes (17), Gelinski (1), Pietraszko (6), Lipiński (3), Berger (18)

Skra: Konarski (16), Lemański (16), Kupka (1), Poręba (8), Aciobăniței (10), Rybicki (2), Diez (L), Lipiński (11), Derouillon (2)