Informujemy, że od dnia 1 lutego Grzegorz Pająk nie jest już zawodnikiem naszego klubu. Rozgrywający zmienia barwy klubowe za porozumieniem wszystkich zainteresowanych stron.
Prezes klubu Cuprum Lubin, Tomasz Tycel tak komentuje zaistniałą sytuację: – Pewne cele, takie jak play-offy, niestety dla nie są już dla nas osiągalne. W związku z tym chcemy się skupić na zawodnikach, którzy zostają w klubie na dłużej – mówi Tycel – Decyzja ta pozwoli rozwijać w większym zakresie naszego drugiego rozgrywającego, Kajetana Kubickiego. Posiada on duży potencjał, a jednocześnie jest związany z klubem kontraktem długoterminowym. W takiego zawodnika chcemy inwestować m.in. czas spędzony na boisku.
Prezes klubu zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię. – Jest także aspekt finansowy, który – nie ma co ukrywać – wiąże się z ostatnimi transferami. Ciężkie czasy, spowodowane m.in. pandemią czy wojną w Ukrainie, przekładają się także na sport. Kluby robią wszystko, żeby poradzić sobie w trudnej sytuacji. Dzięki transferom M’Baye i Pająka Cuprum Lubin poprawił swoją stabilność finansową, co wpłynie na poprawę działania całego klubu – komentuje.
Grzegorz Pająk występował w naszym zespole od początku obecnego sezonu. Rozegrał 21 spotkań, podczas których zdobył 65 punktów, zaserwował 24 asy i postawił 15 bloków. Dwukrotnie został nagrodzony statuetką MVP w wygranych meczach z Barkomem Każany Lwów i Jastrzębskim Węglem.
– Grzegorzowi dziękuję za czas spędzony w Cuprum Lubin, za wsparcie drużyny swoim doświadczeniem i umiejętnościami. Życzę mu powodzenia w dalszej sportowej karierze – kończy Tycel.