Odwilż ogłoszona przez premiera Mateusza Morawieckiego wraz z minister sportu Danutą Dmowską-Andrzejuk cieszy sportowców, którzy prawie od dwóch miesięcy mierzą się z rzeczywistością drastycznego przerwania swoich codziennych zajęć treningowych, a także spotkań ligowych. Porozmawialiśmy z naszymi siatkarzami, jak radzą sobie w tym czasie.
Kiedy dowiedziałeś się o zakończeniu rozgrywek, czy sądziłeś, że już na parkiet w tym sezonie nie wrócicie?
Jakub Ziobrowski: Może nie podejrzewałem o to jaki rozwój będzie miała cała sytuacja natomiast byłem świadomy tego, że być może sezon nie będzie już kontynuowany.
Jak wygląda Twoje życie od czasu zakończenia rozgrywek?
Jakub Ziobrowski: Życie diametralnie się nie zmieniło, znaczną większość czasu spędzam w domu, ale staram się żyć normalnie.
Na zakupy po bułki do sklepu na jednej nodze?
Jakub Ziobrowski: Aktualnie staram się robić znacznie większe, ale zachowuję się normalnie.
Jeszcze niedawno ćwiczenia mogliśmy wykonywać tylko w domu, obecnie możemy wyjść na dwór. To na pewno dużo zmieni w przygotowaniu fizycznym i psychicznym?
Jakub Ziobrowski: Czy w fizycznym to nie jestem pewien, ponieważ wciąż wszystkie siłownie i inne kluby fitness są pozamykane, ale ruch taki jak spacer czy bieganie to na pewno coś lepszego dla zdrowia niż nic nie robienie, a pod względem psychicznym na pewno pomoże ludziom którzy przez cały dotychczasowy okres nie wychodzili z domów.
Jak sądzisz, o czym powinniśmy pamiętać podczas pandemii i na co uważać?
Jakub Ziobrowski: Powinniśmy zachować zdrowy rozsądek.
Czy uważasz, że podjęcie decyzji o zakończeniu sezonu bez tytułu mistrzowskiego to dobre wyjście?
Jakub Ziobrowski: Myślę, że tak ze względu na całą sytuację w jakiej się znaleźliśmy.
Czy będziemy w stanie wrócić do nowego sezonu po wakacjach?
Jakub Ziobrowski: Mam nadzieję, że wszystko rozpocznie się tak jak jest w planach