24.kolejka PlusLigi rozpoczęła się meczem w Lubinie, gdzie podjęliśmy Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Spotkanie zakończyło się w 3 setach na korzyść gości.
W mecz lepiej wszedł zespół gości (1:4), ale po punktowym bloku Jakuba Strulaka na tablicy wyników był już remis (4:4). Po obu stronach od początku pojawiały się błędy, ale Miedziowi popełniali ich więcej (8:12). Kolejny skuteczny atak Bartosza Bednorza dał drużynie ZAKSY dziewięciopunktową przewagę (12:21). Wojtek Ferens posłał asa serwisowego (14:23), żeby za chwilę zepsuć zagrywkę i dać gościom piłkę setową. Partia zakończyła się po punktowym bloku Bartłomieja Klutha (14:25).
Punktem bezpośrednio z pola zagrywki już na początku popisał się Alex Berger (2:1). Zdecydowanie bardziej wyrównaną grę mogliśmy obserwować na początku drugiego seta (9:10). Jednak to nie trwało zbyt długo i ponownie drużyna z Opolszczyzny odskoczyła rywalowi w końcówce seta (13:20). As serwisowy Zwycięstwo w tej partii przypieczętował błąd serwisowy Dominika Czernego.
Trzeci set zaczął się podobnie jak poprzednie, od wyrównanej gry (10:9). A dwóch kolejnych punktowych blokach i ataku Bartłomieja Klutha zespół trenera Swaczyny wyszedł na trzypunktowe prowadzenie (12:15). A kolejny błąd w polu zagrywki Cuprum, dał przyjezdnym piłkę meczową (20:24), a skuteczny atak Davida Smitha kończy mecz (20:25).
MVP: Marcin Janusz
KGHM Cuprum Lubin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (14:25, 20:25, 20:25)
Cuprum: Strulak (7), Kwasowski (8), Masłowski (L), Ferens (3), Lipiński (2), Czerny (3), Kubicki (2), Pietraszko (1), Berger (11),
ZAKSA: Kluth (12), Bednorz (9), Smith (6), Chitigoi (7), Shoji (L), Takvam (7), Janusz (3)