Wojskowi zdobyli twierdzę Lubin.

AKTUALNOŚCI

Wczoraj w ramach 10 kolejki PlusLigi na własnym parkiecie podejmowaliśmy drużynę Cerrad Czarni Radom. Zawodnicy z Radomia posiadają w swoich szeregach zawodników, którzy stanowili o sile SMS PZPS Spała w ostatnich latach, np: Tomasza Fornala, Jakuba Ziobrowskiego czy Jakuba Zwiecha.
Do spotkania podeszli bardzo zdeterminowani i głodni zwycięstwa. Od początku mecz stał na wysokim poziomie zarówno sportowym, jak i emocjonalnym. Walka toczyła się punkt za punkt, a przeciwnicy byli bardzo skuteczni ze środka boiska. Po emocjonującej końcówce ulegliśmy przeciwnikowi w pierwszym secie 25:23.
Druga partia rozpoczęła się od prowadzenia naszego zespołu 7:3, po znakomitym bloku Piotra Haina. Na naszą niekorzyść w tym momencie popełniliśmy za dużo błędów własnych i zespół Cerradu zbliżył się na 2 punkty. Na boisku pojawił się Mateusz Malinowski, który zmienił na pozycji atakującego Łukasza Kaczmarka. Po skutecznej grze naszego zespołu w dalszej części partii odskoczyliśmy od rywala na 5 punktów i wynik wynosił 24:19. Przeciwnik po bardzo dobrej grze w obronie i ataku w kontrze doprowadził do stanu 24:23, jednak środkowy bloku znajdujący się w polu zagrywki, David Smith posłał piłkę w aut. Zakończył tym samym seta 25:20.
Po 10 minutowej przerwie na boisku pojawiliśmy się zdeterminowani, jednak przeciwnik ponownie pokazał się z bardzo dobrej strony i na początku seta prowadził 4:1. Po przebudzeniu nasi zawodnicy doprowadzili do wyrównania 5:5. Pojedynek od tej pory toczył się punkt za punkt. Na boisku pojawili się Maciej Gorzkiewicz oraz ponownie Łukasz Kaczarek. A o losach setach często decydował challenge, po wojnie nerwów i świetnych obronach 31 punkt na wagę wygranej w trzecim secie z piłki przechodzącej zdobył Tomasz Fornal, i przeciwnicy unieśli ręce w geście zwycięstwa.
Czwarta partia rozpoczęła się nie po naszej myśli, przeciwnik uzyskał czteropunktową przewagę (6:10), lecz po bardzo dobrej grze w obronie doprowadziliśmy do remisu 15:15. W naszym zespole pojawił się ponownie Maciej Gorzkiewicz, który zanotował bardzo dobrą zmianę w elemencie bloku. W samej końcówce zawodnicy Cerradu Czarnych Radom wysunęli się na dwupunktowe prowadzenie 23:21, lecz zdołaliśmy doprowadzić do remisu 23:23. Wtedy w bloku świetnie popracował Bartłomiej Bołądź, a po świetnej obronie wysoką piłkę zakończył Tomasz Fornal i zdobył punkt na wagę 3 punktów.

Cuprum Lubin-Cerrad Czarni Radom 1:3 (23,-23,29,23)
MVP: David Smith

Składy:
Cuprum: Taht(21),Kaczmarek(16),Pupart(11),Gunia(10),Hain(9),Malinowki(6),Gorzkiewicz(2),Łomacz(1),Kryś oraz Michalski, Boehme, Koumentakis, Grobelny,Rusek
Cerrad: Bołądź(25),Fornal(17),Smith(17),Żaliński(13),Kohut(12),Kędzierski(1),Ostrowski(1), Watten oraz Wiese,Urbanowicz,Zwiech,Ziobrowski,Filipowicz, Gonciarz

Kolejnym naszym przeciwnikiem będzie zespół Jastrzębskiego Węgla z którym zmierzymy się na wyjeździe już 30 listopada (środa)!

Zdjęcia ze strony: www.plusliga.pl