Zwycięska passa przerwana [GALERIA ZDJĘĆ]

AKTUALNOŚCI, GALERIA, MECZE

Po trzech kolejnych wygranych meczach, tym razem zawodnicy Cuprum Stilon Gorzów musieli uznać wyższość rywali ze stolicy Polski i pogodzić się z trzecią w tym sezonie porażką do zera.

Spotkanie PGE Projekt Warszawa z zespołem z Gorzowa w hali Arena Gorzów oglądał niemal komplet publiczności. Nic dziwnego. Do grodu nad Wartą przyjechali utytułowani zawodnicy Projektu i reprezentanci Polski: Andrzej Wrona, Jakub Kochanowski, Jan Firlej, Bartłomiej Bołądź czy Artur Szalpuk. Starcie trzeciej drużyny PlusLigi i zajmującego 9 miejsce w tabeli Cuprum Stilonu Gorzów rozgrzewało emocje i nadzieje kibiców, tym bardziej, że przed tym meczem trzy poprzednie ligowe spotkania zakończyły się zwycięstwem gorzowian.

Na początku nic nie zapowiadało niekorzystnego dla gospodarzy rozwiązania. Obie drużyny grały punkt za punkt, a stilonowcy dwukrotnie wypracowali  dwupunktową przewagę (5:3 i 6:4). Spora liczba własnych błędów oraz dobra gra Projektu sprawiły, że to goście wygrali pierwszą partię meczu 22:25.

W drugiej odsłonie Projekt nie dał Gorzowowi złudzeń i pokonał gospodarzy do 20. W trzeciej zawodnicy Cuprum Stilon Gorzów ugrali zaledwie 16 punktów i  trwający zaledwie 25 minut set również zakończył się wygraną gości.

Najwięcej punktów (13) dla Cuprum Stilonu Gorzów zdobył Chizoba Neves, a MVP spotkania został Andrzej Wrona

Cuprum Stilon Gorzów – PGE Projekt Warszawa 0:3
(22:25, 20:25, 16:25)